niedziela, 22 maja 2011

Hello my name is

Z Filipem na miejscówie na piwkach oczywiście mój dar rozlewania przez przypadek piw się ujawnił ale w domu mam baniak z winem więc nic takiego się nie stało. Było generalnie bardzo miło chociaż dzisiejszy deal on wypije wielka szklankę wina na raz w zamian że będę miłą cały dzień trochę mnie wykańcza haha. Nie chce mi się uczyć wolę oglądać serial Lie To My i wymyślać kolejny wzór na tatuaż.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz